Na ładny trawnik składa się wiele czynników. Liczy się zarówno jakość surowców jak i technologia wykonania. Urządzony prawidłowo trawnik będzie zawsze zielony i świeży, nawet w okresach utrzymujących się upałów i suszy.
Pracę zaczynamy od rozpoznaniu terenu, klasy gleby oraz jej przepuszczalności. Następnie, przystępujemy do przygotowania miejsca - powinno być ono dobrze nasłonecznione, możliwie równe, o regularnym kształcie. Podłoże pod trawnik powinno być średnio zwięzłe i zawierać dużo próchnicy, optymalne pH to 6-7, czyli lekko kwaśne lub obojętne. Nie powinno być też jednolite - w miejscach które są bardziej eksploatowane, ziemia musi zostać odpowiednio utwardzona.
Przed wysiewem nasion oczyszczamy podłoże z chwastów i śmieci (np. resztek po budowie, liści, kamieni). Następnie wyrównujemy i wałujemy powierzchnię.
Nasiona wysiewamy wiosną, w kwietniu i maju oraz późnym latem, w sierpniu i wrześniu. Trawy muszą mieć bowiem czas by się ukorzenić. Wybór mieszanki nasion uzależniamy od przyszłego zastosowania murawy oraz od warunków, jakie panują w ogrodzie. Inną mieszankę stosujemy na miejsca reprezentacyjne, a inną np. na murawę czy do miejsc zacienionych pod koronami drzew.
Trawa wschodzi zwykle po tygodniu.
Trawa z rolki to najszybszy sposób aby cieszyć się wymarzonym zielonym dywanem. Dzięki tej metodzie zrujnowany budową teren bardzo szybko można pokryć soczyście zieloną, gęstą trawą.
Ten sposób uprawy również zmniejsza ryzyko niepowodzenia związane ze stabilizacją trawników sianych. Wymaga jednak odpowiedniego przygotowania gruntu i dużego doświadczenia podczas układania rolek. Łatwo mogą powstać wybrzuszenia, nierówności lub różnice w barwie (tzw. szachownica).
Podłoże pod trawnik z rolki powinno być próchniczne, przepuszczalne, umiarkowanie wilgotne, o odczynie lekko kwaśnym - pH 5,5-6,5. Ziemię przygotowujemy podobnie jak pod zasiew trawy. Zaczynamy od wyrównania i oczyszczenia terenu. Bezpośrednio przed układaniem darni wzruszamy ziemię grabiami na głębokość 2-3 cm, tak by stworzyć korzeniom lepsze warunki do wzrostu.
O nawadnianiu trawników